Detektyw Monk

olla

oo niezle ^^ u mnie w miescie jak Myslovitz grali to ja akurat wycieczke mialam O.o to sie nazywa pech ..
a ostatnio jak w moim miescie byl koncert eska hity na czasie to nawet nie szlam..
a co do wrzesnia . eh.. jutro pierwszy 'powazny dzien' bo dzisiaj w koncu sam apel a moj plecak juz ciezki O.o 7 lekcji ../w tym wf/..
mundurki uszyli glownie na miare 1,70 wzrostu O.o dla gimanzjum takie uszyli .. a ja mam 1,56 xD przymierzylam mundurek dla podstawowki, rozmiar 1,58 mi pasuje to beda musieli doszywac na nowo O.o /bo gim i podstawowka maja inne kolory tych calych tam kamizelek/ zreszta prawie wszystkim musza jeszcze raz szyc xP

Cpt. Leland Stottlemeyer

A ja nie muszę nosić mundurków. ^^ Jak tam po pierwszym dniu? U mnie w porządku chociaż brakuje mi starej klasy... Sad

olla

Na ostatni rok rocznika 92 w mojej szkole a chca mieszac klasy O.o bo sporo osob z klasy B i C nie zdalo, /ja jestem w A i w takiej sytuacji moja klasa jest najliczniejsza/ i sytuacja wyglada tak ze u mnie jest 24 uczniow, w B 15 a w C 19 .. to chca z mojej klasy 4 dac do B zeby w miare liczbowo sie zgadzalo O.o to wychowawca wytypowal samych chlopakow, i w tyej czworce miesci sie dwojka naprawde w porzadku kolegow xD ... a my chcemy w naszym pelnym skladzie juz ten ostatni rok byc xD ale to pewnie slaba argumentacja xP jest jeszcze sytuacja fest awaryjna ze wszystkie nazwiska spisza, i pomieszaja totalnie i utworza nowe sklady A B i C O.o ale to wyjdzie bez sensu bo nauczyciele beda musieli dopiero co rozpoznac poziom poszczegolnych klas/uczniow/ i gdzie tu przygotowanie do testow ? skoro przygotowanie powinno opierac sie na powtorkach tego co dana klasa ma najmniej opanowane, albo tego co ma najwieksze prawdopodobienstwo wystapienia na tescie. a w nowym skladzie to przygotowanie z pewnoscia byloby troche zachwiane O.o

szynek

Alisia

A ja się zastanawiam,czy uda mi się przemycić ,,Ojca Chrzestnego" na listę lektur dodatkowych (sami wybieramy Very Happy

)
Jednak stęskniłam się za moją klasą.
Brakuje mi rocznika 91...
Miałam już dziś,oczywiście,dyżury (inna rzecz,że sama się zgłosiłam,chciałam mieć już z głowy) i to na dworze. Te dzieci z roku na rok są coraz gorsze.

Mundurka nie komentuję.

Kasia92

Mundurki to moim zdaniem jedna WIELKA pomyłka. U mnie w szkole jest to po prostu farsa. Przymiarki mają być dopiero pod koniec roku, a gotowe mundurki gdzieś najwcześniej w lutym. I co? I trzeba zapłacić ok. 70zł za jakąś kamizelkę, w której mam chodzić te 4 miesiące. Rozumiem - 1 i 2 klasy moga miec te mundurki w przyszłym roku szkolnym, ale 3? I co my z nimi zrobimy? Sprzedać na pewno nie, bo co roku sa nowe. Lepiej byłoby zastosowac monitoring - przydałby się na niektórych "paragrafów". W podstawówce go dali, co tam są małe dzieci. Eh dzisiejsza szkoła... szkoda gadać

marq

Ja w tych mundurkach będę chodził na szczęście tylko rok. Rok szkolny zaczął się nie najlepiej, ale mogło być gorzej. Pozytywną stroną jest na przykład nowa pracownia informatyczna z niezłymi kompami (od uszkodzeń oczu na tych starych monitorach powinienem dostać dożywotnią rentę Wink

). Złym punktem jest natomiast zmiana niektórych nauczycieli. Między innymi z naszej szkoły odszedł super-nauczyciel-historyk, ale trzecie klasy i tak zawsze uczy dyrektor, więc można się z tym pogodził - tym bardziej, że odszedł do tegotechnikum, do którego właśnie się wybieram. Dużą zmianą jest program nauczania matematyki - wyrzucili z gimnazjum funkcję m.in. liniową - wygląda na to, że nie mamy tego materiału nawet na parę miesięcy przez to. Jeśli chodzi o mnie, to ja z matematyki akurat jestem bardzo dobry, więc nie robi mi to właściwie większej różnicy. Gorzej jest na przykład z chemii czy biologii - już dzisiaj nam zapowiedzieli kilka sprawdzianów z działów z pierwszej klasy itp. Jakoś to będzie...

olla

I jeszcze spis lektur się zmienił ...Mam nadzieję, że jakieś sensowne będą, bo na teście to w końcu głównie na lekturach się rozprawki opierają itp .. beznadzieja. Aktualnie w szkole zawsze jak pisaliśmy rozprawki /a piszemy tą formą wypowiedzi dopiero od 2 gim./ to jako argumenty służyły nam głównie przykłady "z życia wzięte" ...

Duch

Ja mundurków nie mam , mimo że jestem z '92 . Dlaczego ? Jestem w klasie zerowej liceum Smile

chodzę do tej samej szkoły co Szynek...Jak na razie to dół mnie złapał ... koniec wakacji i po rozstaniu się ze starą klasą ( byłem z nią od prawdziwej zerówki i teraz bez nich czuję się jakby coś we mnie umarło ) Crying or Very sad

.

Cpt. Leland Stottlemeyer

Alisia

A ja bym napisała bez problemu Smile

Moim zdaniem dużo łatwiejszy łatwiejszy temat niż ten o ogrodach. Co o tym można w ogóle napisać?
Moja nowa nauczycielka od niemieckiego jest fantastyczna Very Happy

Pisałam już to? Nauczę się mnóstwo,nie to,co w zeszłym roku...

olla

Ja mam fatalnego nauczyciela od niemieckiego..mam niemiecki juz 4 rok a umiem się chyba jedynie przedstawic, parę podstawowych zwrotów grzecznościowych znam /ale pewnie co do mojej wymowy niemieckich zwrotów znalazłyby się zastrzeżenia../. Już bardziej coś bym zrozumiała z czytania j. niemieckiego niż jakbym miała coś sama składnie gramatycznie powiedziec/napisac. Nie cierpię rodzajników od rzeczowników, ponieważ często nie zgadzają się z polskimi rodzajami.. Fakt faktem, gdybym miała w sobie zapał do nauki j.niemieckiego to fatalny nauczyciel nieradzący sobie z uspokojeniem klasy nie powinien byc przeszkodą w poznawaniu przeze mnie tego języka.... ale ja już wolę angielski. A co do rozprawek - nie wiedziałabym jak rozumiec temat "Czy śmiech może byc nauką?" .. Ten temat może miec kilka znaczen i nie wiedziałąbym które rozwijac. Czy fakt, że ludzie potrzebują w sobie więcej entuzjazmu i powinni uczyc się tego od optymistów, czy może w sensie, że śmiech jest tak istotny, że powinien byc badany i zajac ważne miejsce w dziedzinach nauki O.o Ja często coś rozumiem na kilka sposobów i nie wiem jakie jest sedno sprawy xP ehh..

Alisia

No właśnie na im więcej sposobów rozumiesz,tym łatwiej Smile

W przypadku niejasnego tematu to wszystko mogą być argumenty.
Mam jutro WF na pierwszej lekcji. Niech mnie ktoś zastrzeli...

Cpt. Leland Stottlemeyer

olla

^^ ja jutro nie mam W-F-u <jupi>
a na ostatnim W-F-ie wyrywalismy chwasty z biezni na bieg na 60m O.o
hał najs..