Forum Detektyw Monk Strona Główna

Detektyw Monk
Forum miłośników Detektywa Monka
 

16. Mr. Monk Fights City Hall

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Detektyw Monk Strona Główna -> Sezon 7
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saletra




Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:47, 23 Lut 2009    Temat postu: 16. Mr. Monk Fights City Hall

Monk broni przed rozbiórką parking, na którym zginęła Trudy.

Jeden z lepszych odcinków, przede wszystkim bardzo humorzasty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MonkeY666




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:13, 06 Mar 2009    Temat postu:

No nie powiem udany odcinek, ale czy godzien miana 'season finale'...?

Jak porównam sobie końcówkę 6 sezonu z tym odcinkiem to bida z nędzą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnitum




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:12, 08 Mar 2009    Temat postu:

no tak, to odcinek finalny, w ogole tego nie odczulem..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MonkeY666




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:43, 08 Mar 2009    Temat postu:

Poza tym jedna rzecz mnie dziwi - w ostatnim odcinku 6 sezonu Monk poznał pseudonim tego gościa - Judge/Sędziego - co zlecił moirderstwo Trudy. W życiu zrobiłby WSZYSTKO żeby dowiedzieć się kto to przecież. Tymczasem przez 16 odcinków ani słowem o nim nie wspomniał....

No jak to więc ? Dowiedział się o nim i nic nie zrobił żeby go odnaleźć dowiedzieć się kto to ?!?!?! Irracjonalne. Cały 7 sezon był dla mnie najgorszym sezonem Monka, moze dlatego że 6 postawił poprzeczkę naprawde wysoko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MonkeY666 dnia Nie 13:46, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szynek
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Nie 16:31, 08 Mar 2009    Temat postu:


MonkeY666 napisał:
Poza tym jedna rzecz mnie dziwi - w ostatnim odcinku 6 sezonu Monk poznał pseudonim tego gościa - Judge/Sędziego - co zlecił moirderstwo Trudy. W życiu zrobiłby WSZYSTKO żeby dowiedzieć się kto to przecież. Tymczasem przez 16 odcinków ani słowem o nim nie wspomniał....

No jak to więc ? Dowiedział się o nim i nic nie zrobił żeby go odnaleźć dowiedzieć się kto to ?!?!?! Irracjonalne. Cały 7 sezon był dla mnie najgorszym sezonem Monka, moze dlatego że 6 postawił poprzeczkę naprawde wysoko.


I jak tu się z Tobą nie zgodzić?

Kiedyś Monk miał więcej spraw, w których od początku wiedział, kto jest zabójcą, złodziejem czy jakimkolwiek innym rzezimieszkiem. W ostatnim sezonie chyba tylko kilka razy usłyszałem w początkowej fazie odcinka zwrot He's the guy, kiedy w pierwszych sezonach słyszałem to dosłownie w prawie każdym epizodzie. Myślę, że jest to dość ważny element serialu, do którego przyzwyczaiłem się już na samym początku istnienia całej serii.

Sprawy w siódmym sezonie czasem śmieszna, czasami wzbudzające zdziwienie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). A co do ostatniego odcinka, to miałem nadzieję, że będzie miał więcej wspólnego ze sprawą Trudy... A co się okazało? Było to pozbycie się powiedzmy kolejnej fobii Adriana. A gdzie wspomniany Sędzia? A Dale The Whale? - w końcu on wie prawie wszystko.

Miejmy nadzieję, że kolejny sezon będzie jednym WIELKIM finałem. No i oczywiście, że producenci podejdą do tego naprawdę solidnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MonkeY666




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:08, 08 Mar 2009    Temat postu:

Ano właśnie.

7 sezon jawi się jako taka wielka zapchajdziura, mająca się trochę nijak do poprzednich 6 sezonów, lekko oderwany 7 sezon od nich jest. Trochę jakby na siłę wprowadzono innowacji, które w ogóle nie pasowały do Monkowego stylu - wspomniane wyżej pozbywanie się fobii, zmiana domu ittp....

Ale mam nadzieję cichą, że 7 sezon to tylko rykoszet sławnego kiedyś strajku scenarzystów w USA ( skrypty powstawały w czasie całego tego zamieszania ). A jak wiadomo strajk rzeczony się skończył.

Pewnie jednak 8 sezon to będzie 14 odcinków a'la 7 sezon, a dwa ostatnie ( jak w 6 sezonie ) połączone stworzą finał serii i serialu. Zobaczymy, ale od dywagacji nt 8 sezonu chyba inny temat będzie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PL




Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:28, 03 Kwi 2009    Temat postu:

Właśnie skończyłem oglądać 7 sezon i taki sobie odcinek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gastrok28




Dołączył: 12 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:43, 12 Sty 2016    Temat postu:

W porównaniu z ostatnim odcinkiem szóstego sezonu wypada bardzo słabo. Chociaż z drugiej strony nie było tak źle Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jaslodka




Dołączył: 17 Lut 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:32, 17 Lut 2016    Temat postu:

dobry odcinek Wink zostaje w pamięci bardzo długo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Detektyw Monk Strona Główna -> Sezon 7 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin